Ćwierć wieku na Równiku – 25 lat kapucynów w Gabonie
Tropikalny klimat, soczysta zieleń lasów równikowych, wieloetniczna mozaika kultur i wiara, która żyje śpiewem, tańcem i wspólnotą – oto Gabon. W tym niezwykłym kraju, w Afryce Równikowej, leżącym na brzegu Atlantyku, bracia kapucyni z Polski już od 25 lat głoszą Ewangelię we franciszkańskim duchu. To ważna obecność na duchowej mapie Gabonu. Tegoroczny jubileusz to okazja, by opowiedzieć historię tej misji – zakorzenionej w afrykańskiej rzeczywistości i otwartej na przyszłość.
Gabon – zielone serce Afryki
Republika Gabonu to państwo leżące nad Zatoką Gwinejską, sąsiadujące z Kamerunem, Kongiem i Gwineą Równikową. Przecina go równik, a klimat – gorący i wilgotny – kształtuje krajobraz bujnych lasów tropikalnych, które pokrywają ponad 80% jego powierzchni. Wśród licznych gatunków zwierząt i roślin, z których wiele nie występuje nigdzie indziej na świecie, toczy się codzienne życie mieszkańców – głównie w miastach, takich jak Libreville, Franceville czy Port-Gentil.
Gabon liczy około 2,5 miliona mieszkańców, z czego ponad 60% to osoby poniżej 30. roku życia. Etnicznie kraj jest bardzo zróżnicowany – dominują ludy Bantu, zwłaszcza Fangowie, ale obecni są też migranci z sąsiednich państw, a nawet Libańczycy i Chińczycy. Językiem urzędowym jest francuski, a religijność – głęboka i barwna – przenika wszystkie sfery życia. Oprócz chrześcijaństwa, które wyznaje większość mieszkańców, istnieją też liczne tradycyjne wierzenia – na czele z kultem Bwiti, będącym duchową drogą łączącą afrykańską tożsamość z rytuałami inicjacyjnymi.
Historia Kościoła w Gabonie
Misje katolickie w Gabonie rozpoczęły się symbolicznie 29 września 1844 roku. Tego dnia francuski misjonarz ze Zgromadzenia Ducha Świętego, ojciec Jean-Rémy Bessieux, odprawił pierwszą Mszę świętą na gabońskiej ziemi. Dzieło ewangelizacji rozwijało się dynamicznie – powstawały parafie, budowano klasztory, powstawały kolejne szkoły i dzieła charytatywne. Przez lata Kościół towarzyszył przemianom społecznym i politycznym kraju, będąc nawet głosem sumienia w czasach kryzysów.
W 1982 r. Gabon odwiedził św. Jan Paweł II. Wizyta stałą się wydarzeniem o niezwykle wysokiej randze oraz duchowym impulsem dla całego Kościoła w tym kraju. Papież przybył z przesłaniem nadziei i zachęty, wzywając Gabończyków do odważnego świadectwa wiary. Jego słowa: „Kościele w Gabonie, powstań i chodź!” stały się mottem dla wielu duszpasterzy i świeckich, mobilizując ich do działania, ewangelizacji i pogłębiania życia duchowego w trudnym czasie społecznych przemian. Wizyta ta do dziś jest wspominana jako znak bliskości Kościoła powszechnego z młodym Kościołem afrykańskim.
Dziś Gabon to pięć diecezji i jeden wikariat apostolski, liczne wspólnoty zakonne i bogate życie parafialne. Wiara jest żywym doświadczeniem – liturgia pełna jest muzyki, tańca i kolorów. Obok duchowości charyzmatycznej rozwija się też adoracja, formacja biblijna, katechumenat i inicjatywy społeczne.
Kapucyni wyruszają na równik
W roku 2000, w uroczystość Matki Bożej Anielskiej – patronki rodziny franciszkańskiej – na gabońskiej ziemi wylądowali dwaj pierwsi bracia kapucyni z Warszawskiej Prowincji Zakonu: br. Jarosław Antoniak i br. Jerzy Siedlecki. Ich misja rozpoczęła się w miejscowości Essassa, pod Libreville. To tu już od 25 lat swój klasztor na wzgórzu miały siostry klaryski. Jednym z zadań braci było objęcie ich opieką duszpasterską.
Przez kolejne lata misja się rozrastała. Powstały nowe placówki w Ntoum, Cocobeach oraz w dzielnicy Melen. Misjonarze pokonywali trudne drogi, a czasem i rzeki – by dotrzeć do kaplic w głębi lasu. Wspierali świeckich katechistów, organizowali pielgrzymki, prowadzili rekolekcje, sprawowali sakramenty i towarzyszyli ludziom w codziennych troskach.
Praca w klimacie tropikalnym jest bardzo wymagająca między innymi ze względu na choroby, które w nim występują. W 2014 roku misjonarzami i wspólnotą wiernych w Gabonie wstrząsnęła nagła śmierć br. Pawła Truszkowskiego, proboszcza z Ntoum, spowodowana bardzo silnym atakiem malarii. Br. Paweł do dziś wspominany jest przez Gabończyków z wielką wdzięcznością
Ważnym owocem życia i pracy kapucyńskich misjonarzy są lokalne powołania. Obecnie formację początkową w kapucyńskim zakonie odbywa 6 młodych Gabończyków. Po przygotowaniu w Gabonie odbywają kolejno postulat w Beninie i nowicjat w Nigerii, by później kontynuować formację filozoficzną i teologiczną w Beninie i Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Misja to coś więcej niż duszpasterstwo
Kapucyni w Gabonie zajmują się nie tylko duszpasterstwem. Misjonarz potrafi wszystko – od gotowania, przez domowe naprawy po organizację budowy. Nie brakuje również wykładowców czy artystów – każdy wnosi pełnię swoich talentów. Owoce ich zaangażowania widać na każdym kroku.
Kapucyńska misja w Gabonie rozwinęła się w czterech głównych ośrodkach. Pierwszym z nich była parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Essassa – rozległa wspólnota obejmująca kilka wiosek położonych wzdłuż drogi narodowej na wschód od stolicy. To właśnie tu bracia postawili swój pierwszy dom zakonny, a w pobliżu – w Melen – powierzono im opiekę nad Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Pani Gabonu. Sanktuarium szybko stało się żywym centrum pobożności maryjnej w archidiecezji Libreville. Z Essassa kapucyni docierali do licznych kaplic dojazdowych, organizując liturgie, katechezy i wizyty duszpasterskie. W miejscowości działa również klasztor sióstr klarysek, z którymi bracia tworzą duchową franciszkańską obecność na przedmieściach stolicy.
Kolejne dwa ośrodki to Ntoum i Cocobeach. W Ntoum bracia odnowili kościół, dom parafialny oraz stworzyli cenione w regionie przychodnię, a także Kompleks Szkolny św. Franciszka z Asyżu, obejmujący, żłobek, przedszkole, podstawówkę i szkołę ponadpodstawową. Z Ntoum wyruszają także pielgrzymi na pieszą wędrówkę do Cocobeach – nadmorskiej parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Cocobeach. Miasteczko to, położone przy granicy z Gwineą Równikową, przez dekady nie miało proboszcza na stałe – aż do 2006 roku, gdy kapucyni zamieszkali na miejscu i zaczęli odbudowywać wspólnotę. Dziś Cocobeach jest znów ważnym punktem duszpasterskim i symboliczną „bramą” misji – stąd wyruszają łodzią motorową do położonych nad rzekami wiosek, gdzie Ewangelia nadal dociera drogą wodną, tak jak w czasach pierwszych misjonarzy.
Bracia włączyli się także w formację młodzieży, rozwój Neokatechumenatu, ruchów charyzmatycznych i innych wspólnot formacyjnych. Dwóch braci wykłada teologię w diecezjalnym seminarium w Libreville. Po 25 latach kapucyni w Gabonie to wspólnota międzynarodowa – z braćmi z Polski, Beninu, Kamerunu i coraz liczniejszą grupą młodych Gabończyków.
25 lat później – święto wdzięczności
Na początku sierpnia 2025 roku kapucyńska Delegatura św. Jana Pawła II w Gabonie świętowała swoje 25-lecie. To czas wspomnień i refleksji, ale przede wszystkim wdzięczności – za ludzi, miejsca, doświadczenia, łaski i trud. Jubileuszowe obchody odbyły się w Ntoum, a ich kulminacja miała miejsce 2 sierpnia – dokładnie w rocznicę przybycia pierwszych kapucynów do Gabonu. Uroczystości zgromadziły braci misjonarzy, seminarzystów, siostry zakonne, licznie przybyłych wiernych oraz przyjaciół misji.
Obchody rozpoczęły się już 24 lipca, kiedy to w każdej parafii prowadzonej przez misjonarzy rozpoczęła się nowenna modlitewna – dziewięć dni intensywnej modlitwy dziękczynnej i błagalnej, przygotowującej wspólnoty do jubileuszu.
W piątek, 1 sierpnia, miały miejsce dwa ważne wydarzenia. Br. Paweł Szymala, minister prowincjalny Warszawskiej Prowincji Kapucynów, który przybył do Gabonu z delegacją Sekretariatu Misyjnego, przyjął odnowienie ślubów zakonnych od br. Christiana Nkoghe Angoue – jednego z pierwszych miejscowych braci kapucynów. Uroczystość ta była symbolem rozwoju lokalnych powołań i nadziei na przyszłość zakonu w Afryce.
Następnie odbyła się konferencja naukowo-historyczna, podczas której prelekcje wygłosili Hervé Essono Mezui, prezentując temat: „Obecność kapucynów w Afryce Środkowej w XVI–XIX wieku” i br. Piotr Wrotniak, przedstawiając referat: „Obecność, życie i działalność kapucynów w Gabonie od roku 2000”.
W sobotę, 2 sierpnia, w sam dzień jubileuszu, wspólnota zgromadziła się na uroczystej Mszy Świętej o godzinie 10:00, której przewodniczył emerytowany arcybiskup Libreville, Basile Mve Engone. Liturgia była momentem wspólnej modlitwy i dziękczynienia za 25 lat pracy misyjnej – czasu wierności, wyzwań, radości i Bożego prowadzenia.
Po Eucharystii, o godzinie 12:00, odbyła się oficjalna prezentacja wystawy jubileuszowej, dokumentującej historię i rozwój kapucyńskiej misji w Gabonie. Wystawa ukazała nie tylko fakty i daty, ale przede wszystkim twarze i serca ludzi, którzy przez lata tworzyli tę niezwykłą wspólnotę – zarówno braci misjonarzy, jak i wiernych świeckich.
To dopiero początek
Choć minęło już ćwierć wieku obecności polskich kapucynów na Równiku, to wiele jeszcze przed nimi – kolejne powołania, nowe dzieła, rozwój wspólnot… A przede wszystkim – codzienne głoszenie Dobrej Nowiny w miejscu, gdzie wiara jest głęboka, ale też potrzebuje zakorzenienia. Misja kapucyńska w Gabonie to opowieść o wytrwałości, zaufaniu i braterstwie. O spotkaniu dwóch światów – i o tym, jak Ewangelia potrafi rozkwitać w środku tropikalnego lasu. To historia, która trwa. I która wciąż się pisze – każdego dnia.
Sekretariat Informacji - Prowincja Warszawska