6 stycznia nie mogło nas zabraknąć na krakowskim Orszaku Trzech Króli. Wolontariusze i pracownicy Dzieła ubarwiali przede wszystkim orszak zielony, ale jak co roku byli obecni we wszystkich nitkach Orszaku, by kwestować na rzecz naszych mieszkań wspieranych dla osób bezdomnych.
Wsparcie mieszkań wspieranych
Orszak Trzech Króli to wydarzenie rodzinne o chrześcijańskim charakterze. Każdego roku, gdy przechodzi przez Kraków, chcemy zwracać uwagę uczestników na sytuację bezdomnych osób i rodzin, które nie mają domu, a marzą o tym, by go odzyskać. Ich powrót do domu jest możliwy dzięki prowadzonym przez Dzieło mieszkaniom wspieranym.
– Szacuje się, że kobiety i dzieci stanowią około 20% wszystkich osób bezdomnych w Polsce. Z myślą o od 2012 roku Dzieło Pomocy prowadzi w Krakowie mieszkania wspierane dla bezdomnych kobiet i rodzin. Obecnie 4 mieszkania wspierane zamieszkuje 11 osób, w tym 4 dzieci. Dzięki tej formie pomocy możliwe jest kompleksowe przygotowanie pań i rodzin do zamieszkania „pod własnym dachem” – mówi Małgorzata Kokot z Dzieła Pomocy.
Podczas Orszaku w Krakowie na rzecz prowadzonego przez Dzieło mieszkalnictwa wspieranego zebrano 37 034,76 zł oraz 100,15 €, 4,9 £, a podczas zaprzyjaźnionego Orszaku w Kłaju – 1229 zł.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wsparli tę inicjatywę.
Wyjątkowi aktorzy wyjątkowych jasełek
Szczególnym akcentem obecności Dzieła byli pracownicy, którzy wcielili się w rolę Świętej Rodziny. – Mam nadzieję, że Józef i Maryja są choć trochę z nas zadowoleni – mówi Justyna Nosek. – Wielu ludzi chciało się z nami fotografować. Fajnie, że Święta Rodzina budzi takie zainteresowanie – dodaje Justyna, która wraz z mężem Rafałem i półrocznym synkiem Antosiem przyjmowała dary od tegorocznych królów. Sami monarchowie też w tym roku byli nadzwyczajni. Zadbano o to, by rzeczywiście byli przedstawicielami różnych kontynentów. W orszaku zielonym – azjatyckim królem był Fadi Odesh z Irackiego Kurdystanu, w niebieskim – afrykańskim Ernesto Benicio Bumba z Angoli, a czerwonym – europejskim Łukasz Kozub, artysta z Loch Camelot.
Pomoc
Głównym organizatorem przedsięwzięcia w Krakowie jest Fundacja Kacpra, Melchiora i Baltazara. Ale inicjatywa łączy wiele podmiotów, z których każdy wnosi wiele dobra i otwiera nowe horyzonty. Stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, na orszaku widoczni przede wszystkim w strojach aniołów i diabłów, pomagali w kweście na mieszkania wspierane i przygotowali niebieską nitkę Orszaku. Salezjański Wolontariat Misyjny od dwóch lat tworzy z nami nitkę zieloną. W tym roku promował swoją inicjatywę Adopcja Miłości, a także zagwarantował królowi z Azji widowiskowy środek transportu – betonowego słonia! Harcerze, skauci, służby miejskie wykonali ogrom pracy, by wszystko od strony organizacyjnej i bezpieczeństwa było dopięte na ostatni guzik.
Na scenie głównej na Rynku nie mogło zabraknąć krakowskich artystów. Do śpiewania kolęd zachęcali m.in. Łukasz Lech, Lidia Jazgar, Jan Wojdak oraz tenorzy: Alexander Martinez, Łukasz Gaj i Jakub Oczkowski. Nasze zaproszenie przyjęła tradycyjnie Orkiestra Dęta ze Skomielnej Czarnej i Bogdanówki, której zadaniem była oprawa muzyczna orszaku zielonego.
Objawienie Pańskie
Orszak wskazuje na wyjątkowe znaczenie Uroczystości Objawienia Pańskiego. – Przesłanie tego dnia łączy nas wokół ogromnej radości, że Bóg jest prawdziwie Emmanuelem – Bogiem z nami. Ta radość jest pośród nas widoczna. I za nią Wam bardzo, bardzo dziękuję! – mówił obecny wśród wiernych abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Na Orszaku byli także obecni: abp Salvatore Pennacchio – nuncjusz apostolski; bp Jan Szkodoń oraz wyświęcony poprzedniego dnia bp Janusz Mastalski.
Artykuł i zdjęcia za: dzielopomocy.pl
[rl_gallery id=”1863″]
Fot. Paulina Stępień
Biuro Prasowe Kapucynów - Prowincja Krakowska