Na początku listopada po raz kolejny w kościołach usłyszymy, że możemy zyskać odpust za zmarłych czy też podarować odpust duszom w czyśćcu cierpiącym. Odwiedzimy cmentarze, zapalimy znicze, zmówimy „Wieczny odpoczynek” za tych, którzy odeszli…
W naszych sercach nosimy wspomnienie wielu bliskich, którzy są już po „drugiej stronie”. Choć żyją oni wciąż w naszej pamięci, to wierzymy, że istnieją także, a nawet przede wszystkim, w nowej, nieziemskiej rzeczywistości. Nasza wiara mówi jasno, że celem pielgrzymki przez ten świat każdego ochrzczonego jest niebo. Dopowiada również, że droga ta może trwać po śmierci, jeśli zmarły nie jest jeszcze gotów oglądać Boga twarzą w twarz i potrzebuje czasu pokuty, oczyszczenia, przemiany…
Jak wygląda czyściec? Pismo Święte niewiele mówi na jego temat. Święty Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian pisze, że na fundamencie, którym jest Chrystus, jedni chrześcijanie budują ze złota, inni ze srebra, z drogich kamieni, a jeszcze inni z drewna, trawy lub ze słomy. Ci ostatni, według słów Apostoła, sami wprawdzie ocaleją, „lecz tak jakby przez ogień” (1 Kor 3,12-15). Pan Jezus również zaznacza, że ludzkie winy mogą zostać odpuszczone w życiu po śmierci (Mt 12,32).
Katechizm Kościoła Katolickiego rzeczywistość czyśćca ukazuje następującymi słowami: „Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba” (KKK 1030). Katechizm zaleca również modlitwę za zmarłych – praktykowaną od początków chrześcijaństwa i poświadczoną w Piśmie Świętym.
Pomoc zmarłym cierpiącym w czyśćcu to ważne znamię duchowości Ojca Pio. Święty pragnął nade wszystko przyprowadzić każdego człowieka do Boga. Swoje cierpienia i modlitwy ofiarował więc przede wszystkim za grzeszników oraz za zmarłych cierpiących w czyśćcu. Z tymi ostatnimi łączyła go szczególnie silna więź. Za duchowe zmagania i modlitwę w ich intencji otrzymał od nich wiele dowodów wdzięczności.
Niebo i oglądanie Boga jest powołaniem nas wszystkich. Świadomi jednak własnych niedoskonałości, wiemy, że być może sami będziemy potrzebowali modlitwy i wsparcia bliskich w naszej drodze ku Bogu po śmierci. Dziś, wsparci przykładem i orędownictwem świętych, odpowiadając na głos Kościoła, przyjdźmy z pomocą tym, którzy cierpią, nie mogąc jeszcze oglądać w pełni Boga.
Br. Maciej Zinkiewicz OFMCap
redaktor naczelny
Aby nabyć najnowszy numer „Głosu Ojca Pio” wystarczy kliknąć na poniższe logo wydawnictwa Serafin:
„Głos Ojca Pio” to magazyn religijny – wykraczający poza wąskie ramy pisma niszowego – skierowany do osób zainteresowanych duchowością św. Ojca Pio, otwarty i bliski życiu, formujący wiarę i zbliżający do tajemnicy Boga.
Od pierwszego numeru przybliża sylwetkę i duchowość Ojca Pio – jednego z najbardziej popularnych świętych dwudziestego wieku.
Pismo nie traci także z oczu problemów duchowych współczesnego człowieka i zmian zachodzących w Kościele. Stąd każdy numer otwiera temat przewodni, realizowany w atrakcyjnych formach dziennikarskich – wywiadach, ankietach i reportażach.
Na łamach „Głosu Ojca Pio” gościli m.in.: podróżnik Krzysztof Kamiński, s. Anna Bałchan, muzyk Adam Nowak, dziennikarz Krzysztof Ziemiec, pieśniarka Antonina Krzysztoń, duszpasterz małżeństw i rodzin Ksawery Knotz OFMCap, postać legenda Leon Knabit OSB, muzyk Jan Budziaszek, ewangelizator Marcin Zieliński.
Na stałe z pismem współpracują: psycholog Piotr Kwiatek OFMCap oraz bibliści: ks. prof. Tomasz Jelonek i ks. prof. Mariusz Rosik, Paweł Paszko OFMCap.
Specjalny dział w „Głosie Ojca Pio” stanowi polskie wydanie oficjalnego czasopisma Grup Modlitwy Ojca Pio „La Casa Sollievo Della Sofferenza”. Ukazują się w nim informacje z życia Grup Modlitwy w Polsce oraz materiały przydatne w prowadzeniu comiesięcznych spotkań formacyjnych.
„Głos Ojca Pio” posiada e-wydanie, którego dystrybutorem jest kiosk internetowy www.e-gazety.pl
Biuro Prasowe Kapucynów - Prowincja Krakowska